Jak powinno wyglądać poprawne lądowanie? Otóż pies powinien spadać na przednie, lub wszystkie cztery łapy. Zeskakiwanie na tylne kończyny zwiększa ryzyko kontuzji, nadwyręża też kręgosłup.
Jak nauczyć psa poprawnie upadać? Cóż, ogromny wpływ na skoki danego psa ma jego budowa i predyspozycje. Istnieją jednak ćwiczenia, uczące psa poprawnego ,,lotu". U nas skuteczny okazał się sposób z hula-hop, choć można też wykorzystywać choćby hopki do agi ;) W ćwiczeniu tym należy trzymać przeszkodę i dysk tak, aby pies łapiąc zabawkę przeskakiwał przez obręcz.
Skacząc przez koło, zwierzak musi się ,,złożyć" i wylądować na przednich łapach. Powtarzając ćwiczenie utrwali mu się nawyk poprawnego skoku, chociaż jak już wspomniałam wiele zależy od naturalnych predyspozycji, więc nie zawsze udaje się to zmienić ;)
A teraz mały bonusik, czyli zdjęcia ze spacerku, za które dziękujemy Natalii Karpińskiej :)
Powracamy do przedoperacyjnej formy! |
Ostatnio Luna bardzo ładnie ogarnia stanie na stopach :) |
Ale nie zawsze wszystko wychodzi :P |
Pozdrawiamy- Estera i Luna :)
Świetna notka! Z pewnością bardzo skorzystamy.
OdpowiedzUsuńNiestety kręgosłupik Flopki pozostawia wiele do życzenia, ale i tak ćwiczymy we własnym zakresie.
Ps. Świetnie, że Luniak już wraca do formy, czasem mała przerwa wpływa korzystniej niż ciągłe treningi. ;) Pozdrawiamy.
Dokładnie, czasem przerwa bardzo dużo daje :) Flopka dobrze sobie radzi, mimo swojej długości ;) Możliwe, że będzie bardzo ładnie skakać :)
UsuńPozdrawiamy!
Oj skorzystam z tych porad, bo mój piesek nie ląduję zbyt ładnie z tego co słyszałam od osób bardziej znających się ode mnie;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, Cody często upada na tylne łapy, ale opisane tutaj ćwiczenia na pewno pomogą ;)
Usuńpo overach czy vaultach chyba wcale, ale za to do backów...praktycznie każde lądowanie na tylne łapy:c
UsuńNa pewno jeszcze to naprawicie- przede wszystkim musi się nauczyć biec za dyskiem, zamiast wyskakiwać od razu po obiegu, a to można łatwo wyuczyć :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNa pewno skorzystam z tych porad. Sonia zawsze ląduje na tylne łapy i wiem że dla jej bezpieczeństwa i zdrowia powinnam pomóc jej to zmienić.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Cieszę się,że ta notka jest przydatna :) Dziękujemy i powodzenia w ćwiczeniach! c:
UsuńFenomenalne zdjęcia. Widać, że Lunisko świetnie się bawi. Oby dwie dziewczyny fotogeniczne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od Nowej Czytelniczki i jej Sznaucerki
Bardzo dziękujemy :) To pierwsze frisbowania Luny po sterylizacji, więc była wyjątkowo zadowolona z możliwości połapania dekli ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia, podobają mi się. :)
OdpowiedzUsuńWspaniale, że Luna czuje się dobrze - to najważniejsze.
Cudowna sztuczka ze staniem na stopach. Wiesz może, jakie jest ograniczenie ciężkości psa? Tzn. ile pies max. może mieć kg, by nauczyć się tej sztuczki? ;)
Porada, bardzo przydatna, na pewno niektórym psiarzom się przyda.
Pozdrawiam.
Nie wiem dokładnie, chyba zależy to głównie do tego, ile przewodnik jest w stanie utrzymać na nogach ;) Luna waży prawie 30kg i czasami jak wskoczy mi na stopy z za dużym impetem to nic z tego nie wychodzi :P Ale jakoś dajemy radę ;) No i ważne jest, żeby psiak umiał się ,,składać" i stać na małych powierzchniach, ale to już można wyćwiczyć ;)
UsuńCiesze się, że sztuczka się podoba, my również pozdrawiamy :)
Tak myślałam. Dziękuję bardzo za odpowiedź! :)
UsuńŚwietne zdjęcia:D
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna notka na pewno wykorzystamy ;)
Super opis i instrukcja.
Pozdrawiamy
Cieszę się, że moje wypociny się komuś przydadzą ;)
UsuńDziękuję, również pozdrawiamy :)
Ciesze się że Luna wróciła do formy! :D
OdpowiedzUsuńi poradnik tez fajny. Pozdrawiamy :)
Nom, w końcu możemy coś porządnego porobić :D
UsuńDzięki, ale Ty możesz napisać o wiele ciekawszy, mogłybyśmy się z Luną od Was wiele nauczyć ;)
Również pozdrawiamy, Luna przesyła liźnięcia XD
Śliczne zdjęcia, Luna ma czaderską obróżkę w dyńki, aż mam ochotę zamówić coś w furkidz xD.
OdpowiedzUsuńSposób z hula hop jest mi znany, chociaż ja trochę inaczej rozumiem tę metodę.
Mi też się ta obroża strasznie podoba, po prostu musiałam ją kupić, chociaż nie planowałam żadnych wydatków na jesień ;)
Usuń