sobota, 12 stycznia 2013

Wizyta w Przytulisku u Wandy :)

Wczoraj, w ostatni piątek przed feriami, w naszej szkole przypadał ostatni dzień zbiórki na schronisko w Przyborówku. Dzisiaj rano, ja, Ekoni oraz nasza koleżanka Dorota, jako organizatorki akcji, jechałyśmy do przytuliska zawieźć zebrane dary.



Panowało małe zamieszanie w zakresie godziny wyjazdu, jednak w ostatniej chwili wszyscy doszliśmy do porozumienia i choć musiałam na wszelki wypadek wstać niemiłosiernie wcześnie, przyjechaliśmy na miejsce w sam raz.





Podobną zbiórkę przeprowadzałyśmy już rok temu, tym razem wyszło również bardzo fajnie, mogłyśmy jednak być zdecydowanie zbyt krótko niż chciałyśmy. Dowiedziałyśmy się jednak, że możemy wpadać na spacery z psami po uprzednim umówieniu się, więc na pewno nie raz się tam pojawimy :) Niestety, z dojazdem kiepsko- perspektywa jechania pociągiem do Szamotuł i stamtąd rowerem do Przyborówka nie wydaje się różowa, toteż "stałą" wolontariuszką jak na razie zostać nie mogę. W poznańskim schronisku przyjmują tylko od 18 lat, muszę się więc zadowolić takimi sporadycznymi wizytami, przy załatwieniu transportu. Mam jednak nadzieję, że uda się wpadać tam częściej.



No zbiórkę oddałyśmy też Luniakową, świąteczną obrożę- na pewno nie będzie jej przykro, a mi też nie wydawała się jakaś cudowna ;) Tymczasem w schroniskach często brakuje takiego sprzętu, co utrudnia wyprowadzanie i socjalizację psów- co przekłada się też na ich szanse na adopcję.

Cała akcja bardzo się udała, to mój ostatni rok w gimnazjum, ale myślę, że w liceum, do którego pójdę, również będę przeprowadzać takie zbiórki. Naprawdę, daje to ogromny zastrzyk pozytywnej energii! :D
Ferie zaczęłam więc bardzo psio, a już w przyszłym tygodniu jedziemy do Annówki na obóz agility i obedience ,,Ferie z psem"! :D



Pozdrawiamy wszystkich- Estera i Luna :)

13 komentarzy:

  1. To cudownie, że pomagacie!!!
    Ja też mam zamiar zacząć chodzić regularnie do schroniska ale zawsze brak czasu...
    U nas też nareszcie mamy ferie!!!
    I oczywiście z Benym =)
    Dużo nas czeka tych ferii między innymi semi agility =)

    Pozdrawiam Natalka i Beny

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że psiaki mogą liczyć na pomoc, chociażby od czasu do czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och,jak ja uwielbiam takie akcje. Nawet te sporadyczne wizyty są dla psiaków naprawdę satysfakcjonujące, wiem co mowię. Oby więcej takich akcji! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze że pomagacie schronisku :)
    Fajnie się masz że już ferie :(
    To miłej zabawy na obozie i ogólnie podczas wolnego od szkoły ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak to miło,że tak pomagacie... psy na pewno to doceniają :)
    Oh, jak ja się cieszę, że nareszcie te ferie. To jest akurat czas na takie wyjazdy z psem. Jak ja bym chciała kiedyś na coś takiego pojechać :) Życzę miłego wyjazdu i mam nadzieję, że wstawisz jakieś zdjęcia z tego obozu. :D
    Pozdrawiam! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas jest gimnazjum połączone z podstawówką i w podstawówce była organizowana podobna zbiórka(zbierali karmę, koce, ręczniki), teraz również zamierzamy zorganizować coś podobnego w gimnazjum.
    Też chciałam być wolontariuszką, ale nie wyszło. Może kiedyś później, w innym schronisku :).

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie w szkole była zbiórka pt. ,,Paczka dla zwierzaczka" dla Przytuliska o nazwie Przytulisko"przytul psisko" w Brzegu(woj.opolskie). Prawie wszyscy przynosili :D Świetnie,że pomagacie psiakom to uczynek godny podziwu :) Życzymy powodzenia w dalszej pomocy psiakom i trzymamy kciuki,aby znalazły domy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ,że pomagacie psiakom ! My życzymy udanych ferii .

    OdpowiedzUsuń
  9. każda forma pomocy naszym braciom mniejszym daje ogromny pozytywny zastrzyk energii i siłę do walki o lepsze jutro!
    Cudowna akcja!

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, trzeba przyznać, że akcja się udała, aczkolwiek szkoda, że reszta zespołu nie pokwapiła się choć trochę zaangażować w projekt. :/
    Mimo wszystko bardzo mi się podobało. :3
    Liczymy na bogatą relację z obozu! :D
    Pozdrawiamy E&F.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudownie, że pomagacie, takich ludzi powinno być więcej :)
    Życzę, byś miała wiele okazji, by pomóc jeszcze nie raz :D Ja niestety też mam kłopoty z dojazdem do schronisk, w mojej okolicy nie ma. Jedynie ,,Przystań Ocalenie", ale to niewielka, prawie, że prywatna fundacja, gdzie są konie, psy, koty pokrzywdzone przez los. Byłam tam wolontariuszką, myślę, by znów w wakacje pójść :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jesteście WSPANIAŁE. Szkoda,że u mnie w szkole ludzie w nic nie chcą wrzucić grosza. Mój wyjazd w poprzedni rok nie wypalił, ale w tym roku nie odpuszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;)
      Z pieniędzmi różnie bywa, dlatego my zbierałyśmy głównie dary- karmę, koce, akcesoria itp. :)

      Usuń